POPNABLE polska polska

  • Strona główna
  • MP3 Download
  • Radio Hits 2025
  • Radio
  • Zarejestrować
  • Zaloguj sie
  • Odkryć
    • Odkryć
    • Piosenki
    • Artyści Muzyczni
  • Listy Muzyczne
    • Listy Muzyczne
    • 100 Gorących Piosenek – Codziennie
    • 100 Najlepszych Utworów — Codziennie
    • 40 Najlepszych Utworów
  • Strona główna
  • polska
  • Piosenki
  • Nas Nic Nie Zmieni
  • Teksty I Tłumaczenia

Teksty I Tłumaczenia - Nas Nic Nie Zmieni

— zaśpiewane przez Bezczel , Kali , Peja

Tekst i tłumaczenia „Nas Nic Nie Zmieni”. Dowiedz się, kto napisał tę piosenkę. Dowiedz się, kto jest producentem i reżyserem tego teledysku. Kompozytor „Nas Nic Nie Zmieni”, teksty, aranżacja, platformy strumieniowe i tak dalej. „Nas Nic Nie Zmieni” to piosenka wykonywana na polskie. „Nas Nic Nie Zmieni” śpiewa Bezczel , Kali , Peja
  • Strona główna
  • teksty i tłumaczenia
  • listy przebojów muzycznych
  • statystyki
  • zyski
  • kup piosenkę
Nas Nic Nie Zmieni Teledysk
Download New Songs

Listen & stream

×

Oglądaj na Youtube

×
Wideo
Nas Nic Nie Zmieni
Kraj


 Polska Polska
Dodany
01/01/1970
Raport
[Nie związane z muzyką ] [Dodaj powiązanego wykonawcę] [Usuń połączonego wykonawcę] [Dodaj tekst] [Dodaj tłumaczenie tekstów]

"Nas Nic Nie Zmieni" tekst piosenki

„Nas Nic Nie Zmieni” ma tekst w polskie.
Znaczenie „Nas Nic Nie Zmieni” pochodzi z języka polskie i nie jest obecnie konwertowane na tłumaczenie na język angielski.

~ Miałem połamane serce, nic jak ono nie pę

Brake na ig:

#Kali #Peja #bezczel

tekst:

[Zwrotka 1: Kali]
Chowałem się na rewirach, tam gdzie nie ma szarej strefy
Tam, gdzie rozmowa z policją jest jak samobójczy werdykt
Nie chciałem żyć w biedzie, biorę sprawy w swoje ręce
Mówili mi, że jak płakać, to lepiej w nowej BM-ce
Miałem połamane serce, nic jak ono nie pęka
Chyba, że psycha konfidenta, jak myśli o enkach
Ta lojalność, a właściwie jej brak
Jak się kurwy stoją, patrzą, gdy ci życie łamie kark
Tania koka, wóda na porządku dziennym
Gdy mi kiszki grały marsza, brałem portfel, a nie kredyt
Leżałeś na łopatkach, jak w bójce byłeś bierny
A krew póki płynie, wiem że żyję, czuję inność
Znam ten ból, kiedy dałeś komuś miłość
A on w święta zapomina, że byliście rodziną
Życie jak Tarantino, nowa scena, nowy absurd
A my jak stare wino, doczekamy lepszych czasów


[Refren: Kali]
Nic się nie zmieniło, my kochamy rap
Chociaż tak się zmienił ten świat
Dla nas zatrzymał się czas
Gdzieś między winylem a kasetami
Nic się nie zmieniło, my kochamy rap
Chociaż tak się zmienił ten świat
Dla nas zatrzymał się czas
Gdzieś między winylem a kasetami

[Zwrotka 2: Peja]
Łapówy nie dam za te pochlebne recenzje
Puszczę stuff na ulicy ona pożre to wściekle
W łeb nie oberwę, klub, ulica mym odbiorcą
Fajne panny i kozaki co trzymają z nami mocno
Nie czuj się obco, jesteś swój to wbijaj balet
Nie ma tu żadnego ale, nie śpimy, lecimy dalej
Zażywam szalej, oto old-schoolowy Rychu
Który uzależnił się od rapu czy narkotyków
Tak brzmiał artykuł, kiedyś o tym nawinąłem
Tak, jestem ćpunem, co na rap ma jazdy chore
Kolejny projekt napędowym jest motorem
Ten rap hardcorem, dla gamoni horrorem
Ta co robimy tu teraz drzwi na salon nam otwiera
Chcesz stanąć mi na drodze? wjadę z buta więc spierdzielaj
Chcę to się wdzieram bezczelnie na szczyt top listy
Pobladłe słabe pizdy, ja nie w roli szansonisty
Do diabła idź z tym, bo wychodzę dziś z nowością
Powiało świeżością, jestem tej niezgody kością
I teraz z ością w twoim gardle, tak ci stoję
Sprawdź nowy projekt nim zadławisz się, koniec

[Refren: Kali]
Nic się nie zmieniło, my kochamy rap
Chociaż tak się zmienił ten świat
Dla nas zatrzymał się czas
Gdzieś między winylem a kasetami
Nic się nie zmieniło, my kochamy rap
Chociaż tak się zmienił ten świat
Dla nas zatrzymał się czas
Gdzieś między winylem a kasetami

[Zwrotka 3: Bezczel]
Pytasz jak mam się? Dobrze. Dobrze, a jak Ty?
Chociaż mentalny pogrzeb przeżyłem nie raz - To fakty
Choć bywa różnie, to mam własny sposób i taktykę
Na to, by nie zostać losu zakładnikiem
Chodzę chodnikiem tym samym tu od trzydziestu lat
Robię muzykę o tym samym, bo jest tu tak
Zamiast deszczu, grad problemów na ciebie spada
Jak nie dasz rady iść pod wiatr, ziom, się nie nadasz
Chłopaki wiedzą, że z psami tu się nie gada
Jakie życie taki rap i rap życie nie serenada
Tu blask ulic, nie blask milionów monet
A my to czarne róże odlane w betonie ziomek
Diabeł budzi co rano, wieczorem mówi dobranoc
Każdego następnego dnia mówi to samo
Wybujałe ego już niejednego przerosło
Nara kolegom, którzy chcieli pisać mi horoskop
Nigdy więcej do nas tak
Beef z byłym ziomkiem, wiesz jak gorzki to ma smak?
Nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło
Zamiast grzebać w przeszłości, wolę zadbać o przyszłość
To by było na tyle, ślę pozdrowienia
Z mojego podwórka, gdzie się ma albo się nie
Z mojego podwórka, gdzie się ma albo się nie

[Refren: Kali]
Nic się nie zmieniło, my kochamy rap
Chociaż tak się zmienił ten świat
Dla nas zatrzymał się czas
Gdzieś między winylem a kasetami
Nic się nie zmieniło, my kochamy rap
Chociaż tak się zmienił ten świat
Dla nas zatrzymał się czas
Gdzieś między winylem a kasetami

Popnable © 2015-2025

About ToS What's New Contact Us Privacy Copyrights (DMCA)